Pół wieku kultowej Hali Olivia

Wtedy, kiedy powstawała była jednym nowatorskich projektów architektonicznych. Miała przypominać łódź mierząca się z morskimi falami. Dziś może nie należy do najnowocześniejszych, ale na pewno jest jednym z najbardziej rozpoznawanych obiektów sportowych w Polsce. Hala Olivia obchodzi 50-lecie swojego istnienia.

To właśnie w Olivii swoje koncerty grały sławy takie jak Elton John, Karel Gott i Helena Vondraćkova, a na sylwestrowe bale zjeżdżały się tłumy gdańszczan. Hal Olivia to przede wszystkim sportowe emocje. Na otwarcie 16 grudnia 1972 roku odbył się mecz między RKS Stoczniowiec Gdańsk a Polonią Bydgoszcz. Gospodarze okazali się gościnni, bo Stoczniowiec przegrał. Jednak pierwszą bramkę, jak mówiono wówczas „w gdańskim pałacu sportu”, zdobył gdański hokeista Ryszard Plata. Przez dziesięciolecia królowali w niej hokeiści Stoczniowca i łyżwiarze figurowi związani z gdańskim Klubem. W 2002 roku gdańszczanin Dariusz Michalczewski stoczył jedyną zawodową walkę na terenie Polski. Jego rywalem był pochodzący z Bostonu Joey De Grandis. “Tygrys” znokautował rywala już w 2. rundzie i obronił pas mistrza świata. W 2021 Olivią „zawładnęli” łyżwiarze szybcy z toru krótkiego, a prestiżową imprezę reprezentacja Polski okrasiła srebrnym medalem Mistrzostw Europy.

Hala zapisała się także na kartach historii Polski. W 1981 roku odbył się tutaj I Krajowy Zjazd NSZZ Solidarność, na którym uchwalono „Przesłanie do narodów Europy Wschodniej”. Dokument wzywał narody państw socjalistycznych do pójścia drogą „Solidarności”. I chociaż jej wygląd w ciągu ostatnich pięciu dziesięcioleci poddawano różnym liftingom i modernizacjom, to dostojną Olivię znają wszyscy Polacy, nie tylko sympatycy sportu.

– Hala Olivia w Gdańsku to wyjątkowo uznana marka w Polsce, kultowy obiekt, wyjątkowo zasłużony dla środowiska sportowego w kraju i na Pomorzu. Od 1982 roku Halą Olivia samodzielnie zarządza Klub. Aktualnie władze Stoczniowca stanowią Komisja Rewizyjna w składzie Piotr Woźniak, Bartosz Szczypczyk i Wiktor Klisz, który jest jej przewodniczącym oraz zarząd. Obok mnie zasiadają w nim wiceprezesi – Janusz Biesiada, Aleksander Gosk, Błażej Jenek, Artur Kostecki, Maciej Turnowiecki i skarbnik Klubu Jolanta Zalewska. Z Olivią na co dzień związanych jest kilkadziesiąt podmiotów, aż 16 z nich prowadzi na taflach lodowych Hali działalność sportową związaną z zimowymi dyscyplinami olimpijskimi. Jednymi z najdłużej współpracujących są gdańska Szkoła Podstawowa nr 35 z Oddziałami Sportowymi (dyrektorzy Jadwiga Hajer, Lesław Księżopolski, Małgorzata Falkiewicz, Piotr Szepelowski i Małgorzata Skwira) oraz XXI LO z Oddziałami Sportowymi w Gdańsku (dyrektorzy Krystyna Turnowiecka i Bożena Filimoniuk). Poniżej prezentujemy kluczowe dla historii Hali i Klubu Stoczniowiec dokumenty, protokół przekazania obiektu w zarządzenie Klubowi oraz umowy o współpracy sportowej ze szkołami – opowiada Marek Kostecki, od 1992 roku prezes GKS Stoczniowiec, a w 1972 roku hokeista Stoczniowca Gdańsk.

Decyzję o budowie krytego lodowiska w Gdańsku podjęto w 1960 roku. W konkursie ogłoszonym przez Wojewódzki Komitet Kultury Fizycznej zwyciężył projekt architektoniczny Macieja Krasińskiego, Macieja Gintowta oraz zmarłego w 2020 roku Stanisława Kusia, który kilka lat temu wspominał genezę i istotę projektu oraz realizację Hali Olivia.

– Wiodąca idea projektu była taka – symbolem morza jest ryba. Stąd taki zakrzywiony kształt „funikularny” jest bardzo racjonalny konstrukcyjnie na obciążenia pionowe. A wiatr od morza uzasadnia takie pękate ukształtowanie również na siły poziome. Jeżeli jeszcze sprężymy dolny pas kablami o dużej wytrzymałości, to dostajemy „rybę” smukłą, o wysokości 1/20 rozpiętości i bardzo ekonomicznej konstrukcji. Maciek Krasiński był zachwycony pomysłem. Ale – powiada – jak dodamy z przodu od Grunwaldzkiej jeszcze ostry czub jako kontynuacje pochyłych trybun, to dostajemy zarys kadłuba statku, który jest przecież też symbolem morza. I tak stało się. Przełomem budowy był rok 1970 kiedy po strajku w stoczni i objęciu władzy przez Gierka, nowy sekretarz przekazał budowę hali jako dar dla stoczni. Potęga wykonawcza Stoczni Północnej była w tamtych czasach tak wielka, że w dwa lata oddano do użytku gotowy obiekt z pełnym wyposażeniem. I tak Hala Olivia weszła do historii – wspominał prof. Stanisław Kuś.

Przeczytaj również

Najnowsze

Siódemka wspaniałych

Małymi krokami zaczynają się przygotowania łyżwiarzy szybkich do sezonu 2023/2024. Sztab kadry narodowej na...

Zdrowsze społeczeństwo Gdańska

Wszystko dzięki wspólnemu projektowi Gdańskiego Klubu Sportowego Stoczniowiec oraz Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Chodzi...

Spotkanie organizacyjne grup młodzieżowych z rodzicami zawodników hokeja na lodzie

Gdański Klub Sportowy Stoczniowiec zaprasza na spotkanie informacyjne rodziców i opiekunów zawodników i zawodniczek...

Przerwa technologiczna w Olivii

Koniec ślizgania w Hali Olivia. W największym na Pomorzu kompleksie lodowisk rozpoczyna się przerwa...

Tylko pozytywne emocje

Puchar Poznania zakończył sezon startowy większości gdańskich łyżwiarzy figurowych. Ze stolicy Wielkopolski młodzi gdańszczanie...

Młodzi hokeiści uzależnieni od sportu

Po latach pandemicznej przerwy powrócił do kalendarza rozgrywek turniej hokejowy Olivia Cup. To jedna...

Mamy finały Akademickich Mistrzostw Polski

Siatkarze Stoczniowca Politechnika Gdańska zwycięzcą półfinałów studenckich mistrzostw kraju. Gdańszczanie triumfowali w turnieju nie...

Mistrzostwa Pomorza w minisiatkówce

W przedostatnią sobotę kwietnia siatkarski Stoczniowiec był organizatorem turniejów minisiatkówki chłopców. W halach dwóch...

Polskie hokeistki wywalczyły srebrne medale w MŚ Dywizji IB

Na zakończenie IIHF Mistrzostw Świata Kobiet Dywizji 1B w południowokoreańskim Suwon reprezentacja Polski pokonała...

Sześć zawodniczek GKS Stoczniowiec w składzie reprezentacji Polski

W najbliższy poniedziałek w południowokoreańskim Suwon rozpoczną się Mistrzostwa Świata w Hokeju na Lodzie...