Kolejny powód do dumy dla gdańskiego hokeja! W ostatnich dniach ogłoszono powołania do Kadra Narodowej U16 w hokeju na lodzie, a wśród wyróżnionych ponownie znaleźli się zawodnicy GKS Stoczniowiec.
Na najbliższe zgrupowanie w Katowicach pojedzie Szymon Jarząbkiewicz, który będzie reprezentował nasz klub w barwach reprezentacji Polski tej kategorii wiekowej. Z kolei do szerokiej kadry narodowej powołania otrzymali również: Filip Szot, Paweł Pozauć, Alan Sosnowski, Alex Sosnowski, Tomir Pańko-Drzewucki.
To kolejne potwierdzenie solidnej pracy szkoleniowej w sekcji hokeja GKS Stoczniowiec oraz dowód na to, że nasi młodzi zawodnicy z powodzeniem rywalizują w krajowej czołówce.
Jesteśmy dumni z naszych chłopaków i szczerze gratulujemy im tego zasłużonego wyróżnienia!
Łyżwiarki figurowe GKS Stoczniowiec wróciły z kolejnego udanego startu. Tym razem były to zawody PGE Halloween Cup 2025 w Bydgoszczy. Reprezentantki klubu zaprezentowały wysoki poziom, ambitnie walcząc o jak najlepsze wyniki i potwierdzając swoje umiejętności na lodzie.
Świetnie zaprezentowała się Nadia Ignaczak, która zajęła 2. miejsce w kategorii Advance Novice A. Na wyróżnienie zasługują również pozostałe zawodniczki:
Zofia Miśkiewicz – 6. miejsce (brązowa odznaka),
Bozhena Syrotkina – 10. miejsce (brązowa),
Nina Wieczorek – 13. miejsce (brązowa),
Pola Marciszewska – 25. miejsce (brązowa),
Pola Sochacka – 20. miejsce (srebrna),
Julia Kałużna – 36. miejsce (srebrna),
Tosia Marciszewska – 14. miejsce (złota),
Julia Wysocka – 23. miejsce (złota).
Wszystkie zawodniczki z wielkim zaangażowaniem wykonały swoje programy, pokazując pasję, wytrwałość i coraz większe umiejętności techniczne.
– Jestem dumna z moich zawodniczek. Dziewczyny dały z siebie wszystko, choć nie zawsze było idealnie. Cieszę się razem z nimi, bo każda z nich walczyła do końca i pokazała charakter. To był kolejny krok w ich sportowym rozwoju – z uznaniem podsumowała starty swoich podopiecznych trenerka Agnieszka Domańska.
Zmagania w ramach Ogólnopolskich Zawodów Rankingowych w short tracku upłynęły pod znakiem emocji, rywalizacji i bardzo dobrych wyników naszych zawodników. Łyżwiarze GKS Stoczniowiec pokazali hart ducha, sportową klasę i ogromne zaangażowanie.
W kategorii Junior E znakomicie zaprezentował się Michał Kwapuliński, który wywalczył II miejsce na dystansie 222 m! Tuż za podium uplasował się jego klubowy kolega Michał Groenke, który zajął 4. miejsce – dosłownie o włos od medalu!
W kategorii Junior C prawdziwym dominatorem zawodów był Szymon Prątnicki, który nie dał szans rywalom i pewnie zwyciężył we wszystkich konkurencjach – na dystansach 1500 m, 500 m i 1000 m, zdobywając komplet złotych medali!
Blisko podium znaleźli się także nasi waleczni zawodnicy w kategorii Junior młodszy – Oskar Soltau oraz Junior – Natalia Bielicka, którzy pokazali świetną formę i wielką sportową ambicję.
OZR w Giżycku to nie tylko okazja do zdobywania medali, ale również do zawiązywania nowych znajomości i przyjaźni na lodzie – bo short track to sport, który łączy!
Tymczsem cykl rywalizacji w ramach OZR trwa dalej. Przed nami kolejne przystanki: Elbląg, Białystok i Opole.
źródło UKS Short Track MOSir Giżycko
Przypomnijmy, że już niebawam, w dniach 20–23 listopada w Hali Olivia w Gdańsku czeka nas najważniejsze wydarzenie sezonu w short track tej jesieni: World Tour seniorów, będące jednocześnie eliminacjami do Igrzysk Olimpijskich 2026. Nie przegapcie tego, zobaczcie, jak zawodnicy GKS Stoczniowiec będą reprezentować Polskę na światowej arenie.
Hokeistki GKS Stoczniowiec znakomicie zaprezentowały się przed własną publicznością, odnosząc dwie pewne wygrane nad zespołem UKHK Unia Oświęcim. Podopieczne Rafała Cychowskiego w pełni kontrolowały oba spotkania, nie tracąc przy tym ani jednej bramki.
W sobotnim meczu gdańszczanki triumfowały 5:0, prezentując skuteczną grę w ofensywie i żelazną defensywę. Szczegóły spotkania (5:0)
Niedzielne starcie przyniosło jeszcze większe emocje i popis skuteczności biało-niebieskich. Stoczniowiec zaaplikował rywalkom aż 9 goli, ponownie zachowując czyste konto bramkowe. Szczegóły spotkania (9:0)
Świetna dyspozycja gdańszczanek pozwoliła im umocnić się na trzecim miejscu w tabeli Tauron Ligi Hokeja Kobiet – za drużynami Polonii Bytom oraz Kojotek Naprzód Janów Katowice, z którymi ostatnio Białp-niebieskie minimalnie przegrywały swoje spotkania.
Zespół Stoczniowca udowadnia, że w tym sezonie należy do ścisłej czołówki i ma realne szanse na walkę o medale.
Młodzi hokeiści GKS Stoczniowiec odnieśli kolejne przekonujące zwycięstwo w rozgrywkach ligowych. Tym razem pokonali w Sosnowcu miejscowe Zagłębie aż 9:0 (5:0, 2:0, 2:0). To szósta wygrana naszej drużyny w sezonie, przy zaledwie jednej porażce. Dzięki temu zespół awansował na drugie miejsce w tabeli. Gdańszczanie plasują sie tuż za Tychami, z którymi Biało-niebiescy minimalnie przegrali w Olivii.
Warto podkreślić znakomitą postawę bramkarzy GKS Stoczniowiec – nasi zawodnicy zajmują dwie pierwsze lokaty w klasyfikacji najlepiej broniących w całych rozgrywkach.
GKS Stoczniowiec przeciwko Zagłębiu wystąpił w następującym zestawieniu: Yavheni Karobchanka (BR), Wojciech Nawrot, Wiktor Kaczyński, Dawid Gromadzki, Jan Powajbo, Hubert Śmigielski, Tymon Ścisłowski, Paweł Pozauć, Tomir Pańko-Drzewucki, Alan Sosnowski, Szymon Jarząbkiewicz, Aleks Sosnowski, Tycjan Pańko-Drzewucki, Aleksander Urban, Mikołaj Kruszyński, Kacper Pietrzak, Alex Skawiński, Ivan Krasiuk, Antoni Grabowski, Filip Szot. Trener: Paweł Zwoliński, kierownik drużyny: Krzysztof Szot
Bramki dla GKS Stoczniowiec zdobyli: Kaczyński (2), Jarząbkiewicz (2), Śmigielski, Ścisłowski, A. Sosnowski, Krasiuk, Grabowski.
– Cieszy nas ten wynik i przede wszystkim styl gry. Zawodnicy pokazali zaangażowanie i konsekwencję przez całe spotkanie. Dziękuję drużynie za dyscyplinę i pracę na lodzie. Cieszymy się z każdego zwycięstwa, ale podchodzimy do tego z pokorą – przed nami kolejne mecze i jeszcze dużo pracy. Idziemy krok po kroku do przodu – powiedział trener Paweł Zwoliński.
W ślady swoich starszych kolegów poszła także drużyna żaka starszego. Podopieczni trenera Rafała Cychowskiego zwyciężyli w emocjonującym meczu z Sokołem Toruń 11:9 (6:2, 4:2, 1:5) i przewodzą stawce drużyn rywalizujących w tej kategorii wiekowej. Zobacz szczegóły meczu na stronie Polskiego Hokeja
Drużyna Żaka Młodszego GKS Stoczniowiec triumfowała w Turnieju Eliminacyjnym do Turnieju Niepodległości, organizowanym przez Fundację Rozwoju Hokeja. Młodzi sportowcy rywalizowali na tafli lodowej w Malborku.
Nasi zawodnicy wygrali wszystkie mecze turniejowe i awansowali do Wielkiego Finału w Oświęcimiu, który odbędzie się 10–11 listopada 2025 roku.
Turniej w Malborku miał dla młodych Stoczniowców szczególne znaczenie. To właśnie tam dwa lata temu rozpoczął się projekt „Hokej dla wszystkich dzieci z Trójmiasta”. Można powiedzieć, że w Malborku właśnie zaczęła się dla większości młodych zawodników prawdziwa przygoda z hokejem na lodzie.
– Dziękujemy organizatorom, trenerom, rodzicom i wszystkim osobom wspierającym naszą drużynę. Przed nami kolejne wyzwanie – finał w Oświęcimiu i walka o najwyższe cele – podsumowała trenerka Katarzyna Cychowska.
W Montrealu odbyły się drugie w tym sezonie zawody z cyklu World Tour w short tracku, które są jednocześnie częścią kwalifikacji olimpijskich do igrzysk w Mediolanie. Reprezentanci Polski ponownie pokazali klasę. Nasza mieszana sztafeta wywalczyła znakomite trzecie miejsce w finale A, zdobywając tym samym pierwszy w tym sezonie medal na World Tourze. Na podium stanęli zawodnicy GKS Stoczniowiec.
Medalowa sztafeta Polaków
W składzie medalowej drużyny wystąpili: Gabriela Topolska, Natalia Maliszewska, Michał Niewiński, Diane Sellier oraz Felix Pigeon. Polacy jechali odważnie i równo przez cały wyścig finałowy, a na mecie zameldowali się na trzeciej pozycji, ustępując jedynie reprezentacjom Korei i Kanady.
– To świetny prognostyk przed kolejnymi startami. Zespół jechał z charakterem i ogromną determinacją – podkreślają trenerzy kadry.
Dobre występy także w sztafetach kobiet i mężczyzn
Świetnie spisała się również żeńska sztafeta, w której pojechały: Gabriela Topolska, Kamila Sellier, Nikola Mazur i Natalia Maliszewska. Polki zajęły trzecie miejsce w finale B, co dało im siódmą lokatę w klasyfikacji generalnej.
W męskiej sztafecie nasi zawodnicy – Łukasz Niewiński, Felix Pigeon, Thomas Neithan i Diane Sellier (obydwaj GKS Stoczniowiec) – również finiszowali na trzecim miejscu w finale B, plasując się ostatecznie na siódmej pozycji w klasyfikacji generalnej.
Walka o kwalifikacje olimpijskie trwa
Tegoroczny cykl czterech zawodów World Tour ma wyjątkowe znaczenie – stanowi bowiem kwalifikację olimpijską do igrzysk w Mediolanie. Aby Polska mogła wystawić maksymalną liczbę zawodników, trzech reprezentantów musi uplasować się w TOP 32 na dystansach 500 i 1000 metrów oraz w TOP 36 na 1500 metrów.
Kolejny przystanek – Gdańsk
Już niebawem World Tour zawita do Polski. Kolejne zawody odbędą się w Gdańsku w dniach 20–23 listopada. To wyjątkowa okazja, by zobaczyć naszych reprezentantów w akcji i wspierać ich głośnym dopingiem przed własną publicznością.
Nie jest to łatwy początek sezonu dla hokeistów GKS Stoczniowiec Gdańsk występujących w I lidze. Gdańszczanie na razie okupują dolne rejony tabeli, a w miniony weekend doznali dwóch dotkliwych porażek z zespołem UHT Sabers Oświęcim – najpierw 0:8, a dzień później 2:10. Pomimo ambitnej postawy i momentami niezłej gry, biało-niebieskim zabrakło skuteczności i koncentracji w decydujących fragmentach spotkań.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w zespołach młodzieżowych Stoczniowca, które w ostatnich dniach dostarczyły kibicom wielu powodów do radości.
W rozgrywkach juniora młodszego (U18) podopieczni trenera Pawła Zwolińskiego pokazali klasę, pewnie pokonując na własnym lodzie MMKS Podhale Nowy Targ aż 6:0. Młodzi gdańszczanie imponują formą i po serii udanych występów zajmują obecnie trzecie miejsce w tabeli – tuż za MOSM Tychy i KTH Krynicą.
Jeszcze bardziej efektowny wynik zanotowali żacy starsi (U14), którzy na stołecznym Torwarze rozgromili AH Legię Warszawa aż 18:2. To rekordowe zwycięstwo biało-niebieskich w tym sezonie i dowód, że młoda generacja gdańskiego hokeja rozwija się znakomicie.
Choć seniorzy wciąż szukają swojej formy, młodzież Stoczniowca znakomicie broni honoru biało-niebieskich barw, udowadniając, że przyszłość gdańskiego hokeja wygląda bardzo obiecująco.
Trzymamy kciuki za poprawę wyników pierwszego zespołu i kolejne zwycięstwa naszych młodych hokeistów.
Hokeistki GKS Stoczniowiec Gdańsk, ubiegłoroczne brązowe medalistki Mistrzostw Polski kobiet, rozegrały w małej Olivii dwa niezwykle zacięte spotkania z drużyną Kojotki Naprzód Janów. Katowiczanki to aktualne srebrne medalistki krajowego czempionatu. Choć w obu meczach gdańszczanki zaprezentowały ambitną i odważną grę, minimalnie uległy rywalkom.
W pierwszym meczu hokeistki GKS Stoczniowiec przegrały po dogrywce 4:5 (3:0, 0:2, 1:2, 0:1). Po świetnej pierwszej tercji, w której biało-niebieskie prowadziły 3:0, gospodynie zdołały odrobić straty i przechylić szalę zwycięstwa w dodatkowym czasie gry. Bramki dla gdańszczanek zdobyły: Magdalena Łąpieś (2), Iga Schramm i Anna Zdziechowska.
Drugi mecz miał podobny przebieg – dużo walki, emocji i sytuacji pod obiema bramkami. Stoczniowiec uległ minimalnie 3:4 (1:3, 2:1, 0:0). Dwa gole zdobyła Julia Łapińska, a jedno trafienie dołożyła Iga Schramm.
W składzie biało-niebieskich wystąpiły m.in.: Magdalena Łąpieś, Katarzyna Kasprzycka, Anna Zdziechowska, Natalia Kamińska, Dominika Korkuz, Katarzyna Waleryś, Iga Kosturska, Chanel Ciepłucha, Maria Jimeno Toyas i Lena Makowska. W bramce zagrały Zuzanna Furtak i Natalia Kwiatkowska.
– To były naprawdę dobre mecze w naszym wykonaniu. Dziewczyny pokazały charakter i wolę walki. Zabrakło trochę szczęścia i skuteczności w kluczowych momentach, ale z gry jestem zadowolony. To były wartościowe spotkania z bardzo mocnym przeciwnikiem, które na pewno zaprocentują w dalszej części sezonu – podsumował występy hokeistek trener Rafał Cychowski.
Pomimo dwóch porażek, postawa gdańszczanek napawa optymizmem. Zespół udowodnił, że potrafi skutecznie rywalizować z najlepszymi drużynami w kraju i w każdym meczu walczy do końca.
Za nami pierwsze zawody tegorocznego cyklu World Tour w short tracku, które odbyły się w kanadyjskim Montrealu. W reprezentacji Polski nie mogło zabraknąć łyżwiarzy GKS Stoczniowiec Gdańsk – Nikoli Mazur, Kamili Sellier (Stormowskiej) i Diané Selliera, którzy rywalizowali z najlepszymi zawodnikami świata.
Dla Biało-czerwonych był to pierwszy sprawdzian w sezonie olimpijskim, a głównym celem startów jest zdobycie jak największej liczby kwalifikacji indywidualnych oraz drużynowych na zimowe igrzyska w Mediolanie. Podczas zawodów w Montrealu wśród kobiet najlepiej zaprezentowała się Gabriela Topolska, która po raz pierwszy w karierze wystąpiła w finale A i zajęła 5. miejsce na dystansie 1500 m. Z kolei zawodniczki Stoczniowca – Nikola Mazur i Kamila Stormowska również pokazały się z bardzo dobrej strony, kwalifikując się do finałów B.
– Nikola i Kamila, mimo że zmagały się z problemami zdrowotnymi, pozytywnie mnie zaskoczyły. To dobre wyniki na tym etapie sezonu – mówi trener Gregory Durand.
Wśród mężczyzn rywalizował m.in. Diané Sellier, który wrócił do składu po przerwie spowodowanej kontuzją. Na razie wystąpił tylko w sztafecie mieszanej, a w kolejnych zawodach ma być stopniowo wprowadzany także do startów indywidualnych.
– Nie chcemy go przeciążać. To zawodnik o ogromnym potencjale i liczymy, że wkrótce znów zobaczymy go w pełni sił – dodał szkoleniowiec.
Nieco poniżej oczekiwań wypadła męska sztafeta, w której zabrakło zaledwie 0,06 sekundy do awansu.
– Musieliśmy zmienić skład z powodu nieobecności Selliera, ale zespół ma potencjał, by wkrótce wrócić do najlepszej formy – zapewnia Durand.
Po pierwszym weekendzie rywalizacji biało-czerwoni pozostali w Kanadzie, gdzie odbędzie się druga runda World Tour – również w Montrealu. To kolejna okazja do zdobycia cennych punktów rankingowych, które mogą zadecydować o olimpijskich kwalifikacjach.
Przypomnijmy, że cały cykl World Tour składa się z czterech przystanków – dwóch w Montrealu, a następnie w Gdańsku (22–24 listopada) i holenderskim Dordrechcie (grudzień). Tym samym, już za niecały miesiąc cała światowa czołówka short tracku ponownie zawita do Hali Olivia, gdzie gdańscy kibice będą mogli podziwiać w akcji najlepszych zawodników globu – w tym reprezentantów GKS Stoczniowiec.
Trzymamy kciuki za udane starty naszych zawodników w drugich zawodach World Tour i czekamy na wielkie emocje w Gdańsku!
