Ponad pół wieku życia wielosekcyjnego Klubu podsumowano podczas uroczystej gali na rozmrożonej tafli dużej Hali Olivia. Świętowano bez zbędnego przepychu, ale radośnie i z dumą. W spotkaniu udział wzięło udział całe środowisko, przyjaciele Klubu, jego działacze, pracownicy, trenerzy i sportowcy GKS Stoczniowiec. Wśród tych ostatnich nie zabrakło blisko pół tysiąca dzieci i młodzieży, którzy w przyszłości stanowić będą o sile Biało-niebieskich szeregów.

Nie zabrakło rówież przedstawicieli Związków Sportowych dyscyplin zimowych – Prezesa Polskiego Związku Hokeja na Lodzie Mirosława Minkiny, Prezeski Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego Magdaleny Tascher oraz Prezesa Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Rafała Tatarucha. Pojawili się przedstawiciele Olivia Centre oraz reprezentanci współpracujących z GKS Stoczniowiec placówek i instytucji. Wśród zaproszonych znaleźli się również i tacy, którzy w strukturach Stoczniowca pracowali od pierwszego dnia działalności Klubu.
– Okres 55. lat bardzo bogatej tradycji sportowej, to wysiłek wielu pokoleń działaczy, zawodników, trenerów i osób tworzących niepowtarzalną atmosferę wokół Klubu. Jubileusz jest wyjątkową okazją do podsumowania działalności, złożenia podziękowania jego założycielom oraz tym wszystkim, którzy w tym okrsie przyczynili się do rozwoju dyscyplin sportowych zrzeszonych w Stoczniowcu Gdańsk. Wybitni piłkarze nożni Andrzej Szarmach i Tomasz Wałdoch, kajakarz Grzegorz Śledziewski, wioślarka Beata Dziadura, hokeiści Bogdan Csorich i Włodzimierz Olszewski, pięściarz Dariusz Michalczewski, szczypiornista Andrzej Wlazło, siatkarz Leszek Urbanowicz, wreszcie para łyżwiarzy figurowych Honorata Górna i Andrzej Dostatni. To zaledwie kilka przykładów znakomitych sportowców rodem z naszego Klubu. W ostatnich latach wysokie lokaty panczenistów z toru krótkiego świadczą, że powołanie sekcji łyżwiarstwa szybkiego w Stoczniowcu, było posunięciem potrzebnym i trafionym, a co za tym idzie budzącym uzasadnione nadzieje na przyszłość, również w kontekście sukcesów reprezentacji Polski – powiedział Marek Kostecki, prezes GKS Stoczniowiec.

– Jestem bardzo wzroszony. Przez te 55. lat na tej pokaźnej liście uzbierało się bardzo wiele nazwisk osób związanych z klubem. Nie sposób wymienić wszystkich zasłużonych i utalentowanych zawodników oraz szkoleniowców. Akurat takie wyróżnienie spotyka mnie. Bardzo dziękuję – mówił Henryk Zabrocki, były hokeista, trener, pracownik klubu, a podczas sobotniej Gali laureat Brylantowej Odznaki GKS Stoczniowiec ( w środku na zdjęciu powyżej).

– GKS Stoczniowiec to klub wyjątkowy dla całego naszego regionu. Przez długie dekady kształtowały się w nim kolejne kadry sportowców, wśród których nie brakowało tych, którzy sięgnęli po najwyższe sportowe laury: mistrzów Polski, medalistów mistrzostw świata i olimpijczyków. I to w różnych dyscyplinach – piłce nożnej, hokeju, piłce siatkowej, boksie, kajakarstwie, wioślarstwie podnoszeniu ciężarów, brydżu sportowym czy łyżwiarstwie figurowym. Nazwiska najznamienitszych sportowców układają się w długą listę, a medalami zdobytymi we wszystkich dyscyplinach i kategoriach wiekowych „Stoczniowiec” mógłby obdzielić śmiało wiele innych klubów sportowych w Polsce. Mając na względzie wyjątkowy dorobek GKS Stoczniowiec, a także olbrzymi wkład klubu w rozwój pomorskiego sportu, z radością i dumą objąłem swoim patronatem to szczególne wydarzenie. Wszystkim trenerom, kadrze i wychowankom – życzę wielu kolejnych sukcesów i kolejnych lat równie prężnej działalności – gratulował Marszałek Województwa Pomorskiego Mieczysław Struk.


Poniżej krótka fotorelacja z sobotniej uroczystości.














