W Białymstoku odbyła się kolejna edycja Ogólnopolskich Zawodów Rankingowych w short tracku. Mieliśmy okazję oglądać ciekawą rywalizację młodych łyżwiarzy i łyżwiarek. Emocji nie zabrakło również za sprawą młodych zawodników GKS Stoczniowiec.
Ogólnopolskie Zawody Rankingowe to cykl, w którym występują zawodnicy najmłodsi oraz ci będący bezpośrednim zapleczem kadry narodowej. Od pewnego czasu na polskich lodowiskach gościmy również łyżwiarzy z Ukrainy, którzy regularnie włączają się do walki o medale sprawiając, że rywalizacja jest jeszcze bardziej emocjonująca.
Adama Muchlado ze Stoczniowca (na zdjęciu powyżej) w kategorii „open” zajął 3 lokatę, ale w swojej klasie okazał się najlepszy. Na wysokie miejsce 18-letniego gdańszczanina złożyły się następujące wyniki cząstkowe – 4 lokata na dystansie 1500 metrów, 6 pozycja na 500 metrów i 2 miejsce w biegu na dystansie jednego kilometra. Swoją obecność w Białymstoku zaakcentował również inny łyżwiarz szybki Stoczniowca Jakub Dołkowski (na zdjęciu poniżej). Zawodnik w klasyfikacji ogólnej zajął 3 miejsce (na dystansie 1500 metrów był ósmy, na 500 metrów czwarty co jest dużym sukcesem, a na dystansie 1000 metrów uplasował się na ósmej pozycji).
Warto podkreślić, że wśród juniorów D dwa krążki – srebrny na 1000 i brązowy na 777 metrów wywalczył Szymon Prątnicki, a poczet gdańskich medalistów uzupełnił Paweł Wysokiński, który zgarnął brąz na 1000 metrów.
– Bardzo udane zawody. Klimat Podlasie ewidentnie sprzyja naszym łyżwiarzom i łyżwiarkom. Adam Muchlado był pierwszy w „generalce” w swojej klasie, a Jakub Dołkowski trzeci. Błysnęli po raz kolejny Szymon Prątnicki i Paweł Wysokiński. Oskar Soltau w ogólnej klasyfikacji był siódmy, ale na 1000 metrów zajął wysokie trzecie miejsce. Dobry występ także na koncie dziewczyn. Natalia Bielicka oraz Marta Kotowska i Wiktoria Kostecka poprawiły swoje rekordy życiowe. Nasze najmłodsze zawodniczki, występujące w kategorii junior E również zapisały lepsze czasy i rezultaty. Pecha jedynie miał Maksymilian Marszałkowski który w kategorii junior C dostał się do finału na 1500 metrów, ale musiał zrezygnować z tego startu, jak i z dalszych występów z powodu urazu – powiedział stoczniowiec.org.pl Artur Kostecki, wiceprezes Klubu ds. łyżwiarstwa szybkiego.