Hala Olivia zimową wizytówką Gdańska

Gdańsk szykował się na wielkie święto łyżwiarstwa szybkiego. No i stało się. Wiele wskazuje na to, że organizowane w Hali Olivia Mistrzostwa Europy w short tracku będą największym sportowym wydarzeniem 2021 roku w Gdańsku.

Organizowane w Gdańsku Mistrzostwa Europy są pierwszą dużą międzynarodową imprezą w tym sezonie na Starym Kontynencie.

- Z dużą niepewnością i z wielką obawą przygotowywaliśmy się do tej imprezy. Cieszę się, że ruszyliśmy i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Oczywiście, nie mnie to do końca oceniać, ale mogę powtórzyć głosy przedstawicieli wielu reprezentacji, którzy chwalą oprawę i przede wszystkim lód, bo to jest dla nich najważniejsze. Całość zbudowana jest z wielu szczegółów i staraliśmy się, by wszystkich dokładnie dopilnować  - powiedział prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Rafał Tataruch.

- Niezwykłe zmagania, emocjonujące pojedynki, także z udziałem naszych reprezentantów, są znakomitą promocją łyżwiarstwa szybkiego. Cała Polska dopinguje sportowców w Biało-czerwonych kostiumach, a ci w zmaganiach o najwyższą stawkę, po raz pierwszy w historii, wystąpują u siebie w kraju. Mistrzostwa będą ogromnym krokiem, jeśli chodzi o popularyzację short tracku w Polsce. Transmisja telewizyjna do Rosji, Niemiec, Holandii czy Włoch, gdzie short track jest znany i ceniony, z pewnością pomoże pokazać całej Europie wysoki poziom organizacji -  napisał do PZŁS poseł Ziemi Pomorskiej Marcin Horała.

- Pełen sukces organizacyjny jest wtedy, gdy okrasimy go dobrymi występami Polaków. Natalia Maliszewska zdobyła srebrny medal, a reprezentantka Stoczniowca Nikola Mazur uplasowała się na siódmym miejscu w zawodach. Hala Olivia wygląda pięknie, goście są zadowoleni, więc krótko mówiąc świetna robota - podkreślił Maciej Kowalczuk, zastępca dyrektora Departamentu Edukacji i Sportu Urzędu Marszałkowskiego, jednego z głównych partnerów imprezy.

- Człowiek zazwyczaj nie zwraca uwagi na szczegóły. Tym bardziej jeśli przechodzi lub przejeżdża tą samą drogą setki razy. Dawno nie byłem w Olivii. Jestem pod wrażeniem tego co przygotowano na Mistrzostwa Europy. Całości dopełnia iluminacja obiektu – mówił stoczniowiec.org.pl fotoreporter Polskiej Agencji Prasowej Adam Warżawa.

- Wydarzenie roku i to nie tylko dla miłośników łyżwiarstwa szybkiego. Nie można było tego przegapić. Trzeba to było obejrzeć na żywo. Przeszkoliłam się i pracuje tutaj jako sędzia. Mierzę zawodnikom okrążenia, z kolei mój syn Adam (łyżwiarz szybki GKS Stoczniowiec - red.) pomaga arbitrom na tafli - wskazała Zuzanna Muchlado.

- Nie widziałam na żywo zawodów, ale to co można podejrzeć z drugiej tafli małej Olivii oraz zobaczyć w telewizji to absolutny top. Super byłoby gdyba taka oprawa towarzyszyła meczom Polskiej Hokej Ligi, nie tylko tu w Gdańsku. Przykład trzeba brać z najlepszych – wskazała Adrianna Nowakowska, fizjoterapeutka Gdańskiego Klubu Hokejowego Stoczniowiec SA.

- Gdańszczanie udowodnili, że są niezawodnym sojusznikiem polskiego łyżwiarstwa szybkiego. Zmodernizowana, idealnie położona i skomunikowana Hala Olivia jest znakomitym miejscem do organizowania wydarzeń najwyższej rangi. Zresztą tych akurat w naszym obiekcie jest najwięcej biorąc pod uwagę inne kompleksy sportowe aglomeracji. Nie trzeba też przypominać, że Gdańsk jest bardzo atrakcyjnym miastem, które jest bardzo lubiane przez sportowców. Jedyny minus, że z powodu pandemii nie możemy radować się widokiem wypełnionych trybun – dodał prezes GKS Stoczniowiec i jednocześnie wiceprezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Marek Kostecki.

Powrót