Aktualności |
W Olivii areną MŚJ w short tracku2022-03-04 18:36:20Blisko 150 sportowców bierze udział w Mistrzostwach Świata juniorów w short tracku, które właśnie rozpoczęły się w Gdańsku. W zawodach, które do niedzieli potrwają w Hali Olivia, rywalizują najlepsi zawodnicy tej kategorii wiekowej z całego świata. Oczywiście bez wykluczonych z udziału Rosjan i Białorusinów.
- Mistrzostwa się rozpoczęły, szkoda że z powodu działań wojennych nie udało się dolecieć Japończykom mówił Rafał Tataruch, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. Do Polski dotarło także zaledwie dwoje z liczącej osiem osób kadry juniorskiej Ukrainy. 17-letni Ksenia Adamienko i Jarosław Morozow szczęśliwie wyjechali z kraju objętego wojną i mogli wziąć udział w mistrzostwach. Ukrainiec Aleksandr Mikluha, trener reprezentacji Słowacji, zaopiekował się swoimi rodakami i pomaga im w stracie w Gdańsku: - Jestem Ukraińcem, dlatego oczywiście zgodziłem się wesprzeć zawodników z mojej ojczyzny. Do Gdańska dotarła ich tylko dwójka, jechali tu aż trzy doby. Podróż mieli bardzo ciężką, więc dobrze, że w ogóle byli w stanie dotrzeć na mistrzostwa – mówi trener, który opowiada o dramatycznych wydarzeniach w Ukrainie: - 24 lutego miały się zacząć mistrzostwa Ukrainy w short tracku, w Charkowie. Ale tego dnia rozpoczęły się już bombardowania miasta, więc mistrzostw nie było, a zawodnicy musieli uciekać. O piątej rano zaczęli szukać samochodu, sposobu na wydostanie się z miasta. Niestety, nie wszyscy byli w stanie uciec, część młodych sportowców nie przebiło się przez korki - niektórzy stali w nich ponad sześć godzin. Połowa zawodników z trenerami została w Charkowie. Nawet do dzisiaj niektórzy z nich są jeszcze w tym mieście - dodaje. Start w Gdańsku dla dwojga Ukraińców był bardzo trudny. - Rozmawiałem z nimi, próbowałem ich podbudować i prosiłem, by skupili się na startach, ale widziałem że jest im bardzo ciężko myśleć teraz o sporcie - dodaje trener. - Dziewczyna dzisiaj przed startem mistrzostw się popłakała, myśli o swojej rodzinie, najbliższych. Ja pochodzę z Kijowa i tak samo jest mi ciężko - podkreśla szkoleniowiec, który nie ukrywał, że cieszy się z wykluczenia Rosjan i Białorusinów z mistrzostw, państw, które prowadzą działania wojenne przeciwko Ukrainie.
Ukraińcy ostatecznie nie przebrnęli piątkowych kwalifikacji na żadnym z dystansów, w kolejnych dniach pojadą w biegach rankingowych. Reprezentanci Polski spisali się przyzwoicie w kwalifikacjach, do półfinałów wyścigu na 1500 metrów awansowali: Magdalena Zych, Hanna Sokołowska i Michał Niewiński. W ćwierćfinałach na 500 metrów dostali się: Hanna Sokołowska, Magdalena Zych, Karolina Parczewska, Michał Niewiński oraz Jędrzej Borowiecki. Na 1000 metrów do dalszej rywalizacji zakwalifikowali się: Hanna Sokołowska, Karolina Parczewska i Michał Niewiński. Awansowała także kobieca sztafeta, z kolei sztafeta męska odpadła z dalszej rywalizacji. Podobnie rzecz się miała z rodzynkiem z GKS Stoczniowiec. Adam Muchlado nie przeszedł biegów eliminacyjnych. [TUTAJ] szczegółowe wyniki gdańskich MŚJ w short tracku MŚ juniorów w Gdańsku w short tracku są współfinansowane były ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Sponsorem zawodów jest PGE Polska Grupa Energetyczna, a patronat nad nimi objął Marszałek Województwa Pomorskiego Mieczysław Struk, organizację imprezy wspiera także miasto Gdańsk.
|
Ważne |
PROFILAKTYKA UZALEŻNIEŃ Z GKS STOCZNIOWIEC
|
GDAŃSK WSPIERA HOKEISTKI STOCZNIOWCA
|
GKS STOCZNIOWIEC POSZUKUJE PRZYSZŁYCH MISTRZÓW
|